BLOG

Wiele firm zajmujących się hostingiem, rejestracją domen, tworzeniem i pozycjonowaniem stron internetowych w swoich działaniach marketingowych wykorzystuje stosunkowo małą wiedzę klientów. Niektóre działania wielu firm, często bardzo znanych, są na granicy prawa lub nawet je przekraczają.

Tymczasem polski kodeks karny w Art. 286. § 1. mówi, że

Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Wiele z działań firm informatycznych zajmujących się usługami IT, takimi jak hosting, projektowanie stron internetowych i pozycjonowanie stron internetowych, w mojej ocenie, przekracza nie tylko granice dobrego smaku, ale również granice powyższego artykułu 286 paragraf 1 KK. Oczywistym problemem, na który natrafimy przy ewentualnej rozprawie sądowej jest udowodnienie popełnienia przestępstwa, granica przekroczenia prawa jest tu dość płynna.

Oto najczęstsze “numery” na które dają się nabrać Polacy zamawiający usługi hostingu, rejestracji domen internetowych czy pozycjonowania stron www

Darmowa domena

Firmy hostingowe starają się chyba wmówić swoim klientom,  że domena internetowa to drogocenny skarb, luksus, na który mało kogo stać. “Domena za darmo” (lub za złotówkę) jest dość często spotykanym “wabikiem”, który jest najwyraźniej dość skuteczny. Widzę to po moich klientach, którzy po roku, gdy przychodzi czas odnowienia domeny na kolejny rok, płacą i płaczą, że ich domena jest nawet kilka razy droższa niż mogłaby być.

Domena za 0 zł = zazwyczaj ok. 100 zł (lub więcej) + VAT za odnowienie na kolejny rok.

Domena za 10-15 zł = zazwyczaj ok. 40-50 zł + VAT za odnowienie.

Domena za 0 zł już po roku jest ok. 100% droższa od tej za 15 zł. Oczywiście może się zdarzyć, że odnowienie domeny darmowej jest niższe, jeśli takową znajdziecie, to dajcie znać. Z miłą chęcią napiszę to WIELKIMI LITERAMI.

Hosting za darmo lub półdarmo

Hosting jest tani, coraz tańszy i będzie taniał. Dlatego, że serwery są coraz bardziej wydajne i coraz tańsze.

Hosting dla strony internetowej dla małej lub średniej firmy (mówimy o witrynie firmowej lub witrynie firmowej z blogiem) kosztuje do 50 zł za rok. 99% małych firm nie potrzebuje i nigdy nie będzie potrzebowała hostingu drogiego, nie mówiąc o hostingu dedykowanym.

Niektóre firmy tworzące strony internetowe i firmy hostingowe próbują przekonać do swoich ofert promocyjnych, typu hosting pierwszy rok za darmo lub z rabatem 90%, a po roku okazuje się, że za hosting o podobnych parametrach technicznych do kosztującego 50 zł za rok należy zapłacić 100, 200 złotych lub jeszcze więcej.

Dla mnie takie postępowanie to próba wykorzystania niewiedzy lub bardzo małej wiedzy klientów i namówienia ich do kilkukrotnego przepłacenia za hosting.

Bezpłatny hosting na zawsze

Znajdziemy i takie oferty, zwykle u małych firm lub freelancerów tworzących strony internetowe. W praktyce wygląda to tak, że stronę Klienta “wrzuca się” na własny zwykły hosting (często taki za 50-100 zł za rok). Po uruchomieniu kilku czy kilkunastu stron na takim hostingu występuje jednak dość duże ryzyko przeciążenia serwera w chwili, gdy na jego niezawodności nam szczególnie zależy (np. w trakcie kampanii reklamowej). Tego typu oferty są na tyle ryzykowne, że kwota którą można zaoszczędzić nie jest warta ryzyka. Zresztą umówmy się, nikt nam nie da w pełni wartościowej usługi hostingowej za darmo, bo wymaga to nie tylko odpowiednio dużych zasobów serwera, ale i bezpośredniej obsługi klientów w razie jakichkolwiek awarii, a to wszystko kosztuje. No chyba, że wcześniej taki klient przepłacił znacznie za inne usługi, takie jak rejestracja domeny, przygotowanie strony internetowej, itp.

Hosting z autorskim panelem administracyjnym

Firma hostingowa z własnym panelem administracyjnym – to brzmi dumnie. Autorski panel administracyjny, jakim zazwyczaj chwalą się firmy hostingowe, może sprawiać wrażenie, że mamy do czynienia z firmą naprawdę profesjonalną. Tymczasem – z perspektywy klienta, który przetestował kilka autorskich paneli w różnych firmach hostingowych – z całą stanowczością stwierdzam:  wszystkie panele autorskie, które było mi dane sprawdzić są po prostu kiepskie.

Na rynku mamy dwa doskonałe komercyjne panele administracyjne: cPanel i Direct Admin. Są one niezawodne, intuicyjne, proste w obsłudze. Mają jakieś wady? Jedną, główną: firma hostingowa musi za ich używanie płacić licencje. Wiele firm postanowiło więc stworzyć własne panele, za użytkowanie których oczywiście nie muszą płacić żadnych licencji.

Podpisuję się obiema rękami pod apelem: jeśli macie do wyboru hostingodawcę z autorskim panelem administracyjnym lub z panelami Direct Admin lub cPanel – wybierzcie tę drugą opcję. Chyba, że jesteście pewni, że autorski panel administracyjny dorównuje dwóm powyższym, chociaż ja osobiście z takim się jak dotąd nie spotkałem.

Pozycjonowanie zgodne z zasadami Google

Pozycjonowanie stron internetowych to usługa, w której liczba cwaniaczków i oszustów przechodzi ludzkie pojęcie. Daję głowę, że nie znajdziecie w żadnej innej branży tylu oszustów co tutaj.

W ostatnich latach właściciel wyszukiwarki Google zaczął karać domeny za pozycjonowanie niezgodne z zasadami Google. Proces się dopiero zaczął (usunięto witryny pozycjonowane przez Systemy Wymiany Linków i precle), ale można być pewnym, że czyszczenie wyszukiwarki z niewłaściwie pozycjonowanych stron będzie trwało dalej i się rozszerzało.

Filtry i bany od Google stały się na tyle głośne, że wielu klientów szuka firm, które pozycjonują tylko zgodnie z zasadami Google. Efekt? Branża się zmienia, bo coraz więcej pozycjonerów robi to rzeczywiście zgodnie z zasadami, ale większość firm wciąż robi to łamiąc googlowskie zasady. Obecnie niemal wszystkie firmy pozycjonują pod szyldem “Pozycjonujemy zgodnie z zasadami Google”, jednak za tym szyldem kryją się nader często stare i niezgodne z Google metody działania. Tak działa bardzo wiele firm.

website